Erwin Wurm pozbawia ciało ciała w londyńskim Ely House
Erwin Wurm w sobie właściwy, przekorny sposób komentuje powszechne we współczesnym świecie kreowanie własnego wizerunku. Odwołuje się do psychologii Freuda i wyraża innowacyjne podejście do rzeźby partycypacyjnej. O wystawie „Surrogates” jest głośno!
Erwin Wurm uważa, że jesteśmy przede wszystkim ciałem, choć złożonym. Mówi o mentalności, duchowości, psychologii oraz o tym, że ciało jako pierwsze wchodzi w relację z resztą świata. Austriacki artysta prezentuje w Ely House w Londynie na wystawie „Surrogates” zorganizowanej przez Thaddaeus Ropac London trzy cykle rzeźb: Paradise, Mind Bubbles i Dreamers.
Oglądane równolegle z pracami rzeźbiarza w Yorkshire Sculpture Park w Wakefield dają obraz podejścia artysty do tego, czym jest rzeźba, jakie są relacje między podmiotem i przedmiotem, tym co ludzkie i nieludzkie, widzem i uczestnikiem.
Erwin Wurm ma oryginalny stosunek do dwu- i trójwymiarowości obiektów, do ich masy i objętości, skóry i tego, co ta zewnętrza powłoka osłania.
We wcześniejszych pracach Wurm dodawał objętości domom i samochodom, by skłonić widza do refleksji na temat stosunku ludzi do obiektów jako symboli statusu materialnego. Teraz pozbawia ciało ciała. Na wystawie „Surrogates” znajdujemy malowane rzeźby z metalu i żywicy epoksydowej, a także tak zwane rzeźby jednominutowe stanowiące rozwinięcie wcześniejszego cyklu artysty.
„Surrogates”
Rozważania Wurma na temat relacji ciała i ubioru, jak i wcześniejsze badania nad sposobami wyrażania objętości, doprowadziły do powstania dzieł, w których zostały wykorzystane cienkie, przypominające skórę membrany z malowanego aluminium.
Tytułowi Surogaci to bezcielesne postaci. Aluminiowe ubrania, które odziewają te pozbawione ciała persony są tak ułożone, udrapowane, że oglądający rzeźbę ma wrażenie, jakby ubrana w nie osoba była rzeczywista, tylko w danej chwili nieobecna.
Pozy i kolor – często jeden w całym stroju – podkreślają status społeczny, który można przypisać danej osobie. Rzeźby są substytutami ludzkiego ciała, którego objętość, masę i formę wyznacza „druga skóra”, czyli aluminiowe ubrania.
Ubrania są dla Erwina Wurma źródłem inspiracji od końca lat 80. XX w., kiedy to zaczął, kontynuowane do dziś, eksperymenty twórcze z używaną odzieżą.
– Ubrania to nasza druga skóra, powłoka oddzielająca nasze ciało od świata zewnętrznego – mówi Erwin Wurm.
Wystawa „Surrogates” nawiązuje do wcześniejszego zainteresowania artysty strojami, jak również do jego obserwacji na temat klasycznych rzeźb z brązu, które w środku są puste. Ekspozycja zwraca uwagę widzów na rolę jednostki w szybko zmieniającym się społeczeństwie, polityce, środowisku naturalnym – zwłaszcza na potencjalną nieobecność ludzi w postantropocentrycznej przyszłości.
Max Hollein, dyrektor Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku stwierdził, że Erwinowi Wurmowi „udało się przekazać szerokiej publiczności w niezwykle sugestywny sposób tragedię własnej kondycji społecznej”.
Na wystawie są również prace, w których Erwin Wurm odwołuje się do dzieł z kanonu sztuki, takich jak choćby renesansowa rzeźba Donatella przedstawiająca Marię Magdalenę. W pracy Wurma kaskada jasnoróżowej dzianiny spływa w dół ku białym butom sportowym stojącym na białym wiadrze. Ta rzeźba – „Repentance” – przedstawia ludzkie ciało, jako absurdalną konfigurację ubioru. Jest artystycznym komentarzem do kreowania własnego wizerunku we współczesnym społeczeństwie.
W innej z prac – „Dreamer” – artysta odwołuje się do psychologii Zygmunta Freuda. Z realistycznie przedstawionych ludzkich nóg w rzeźbie Wurma wyrasta nie korpus, lecz ogromna biała poduszka.
Na ekspozycji znaleźć można także dzieła, które dołączyły do cyklu tak zwanych rzeźb jednominutowych, które wyrażają innowacyjne podejście artysty do rzeźby partycypacyjnej. W tym cyklu Wurm zmienia widza w uczestnika, który wykonuje czynność według jego instrukcji przez dokładnie jedną minutę, częstokroć używając jakiegoś przedmiotu codziennego użytku.
Widz, uczestnicząc w tym akcie, staje się częścią dzieła. Nowe prace, w tym „Obey” prezentowana na londyńskiej wystawie, wprowadzają do cyklu rzeźb jednominutowych nową jakość. Wurm dodaje bowiem w każdej z prac abstrakcyjny obiekt rzeźbiarski, z którym człowiek, wykonujący jednominutowe zadanie, wchodzi w interakcję.
To kolejny dowód na to, że Erwin Wurm nie przestaje eksperymentować. Jego twórczość cechuje ciągła artystyczna ewolucja.
Erwin Wurm – artysta, obywatel świata
Artysta, mieszkający i pracujący w Wiedniu i Limbergu w Austrii, dwukrotnie brał udział w Biennale w Wenecji. Jego ostatnie wystawy indywidualne miały miejsce w takich instytucjach jak: Yorkshire Sculpture Park, Wakefield (2023–24); Muzeum Sztuki SCAD, Savannah, Georgia (2023–24); Muzeum Sztuki w Tel Awiwie (2023); Muzeum Sztuki Suwon (2022); Biblioteca Nazionale Marciana, Wenecja (2022); Galeria Miejska Bratysławy (2022); Muzeum Sztuki Współczesnej, Belgrad (2022); Museum für angewandte Kunst, Wiedeń (2021); Muzeum Sztuk Pięknych w Tajpej (2020); Musée Cantini, Marsylia (2019); K11 MUZEA, Hongkong (2019); i Vancouver Art Gallery (2019). Jesienią 2024 r. duża wystawa prac Wurma zostanie otwarta w wiedeńskiej Albertina Modern. Najbliższe wystawy indywidualne artysty odbędą się także w Musée Correr w Wenecji, Museo Novecento we Florencji oraz w Fundacji Fosun w Szanghaju.
Erwin Wurm
Surrogates
14 marca – 13 kwietnia 2024 r.
Ely House, Londyn
Zdjęcia: © Erwin Wurm. Dzięki uprzejmości Thaddaeus Ropac Gallery, London, Paris, Salzburg, Seoul. Fot. Aggie Cherrie