Dramat człowieka w Cricotece – został połknięty przez tapczan
Tadeusz Kantor obchodziłby dziś urodziny. Weekend świętowania rocznicy rozpoczyna wystawa prac Bartosza Muchy „Homo furniture. Człowiek połknięty przez tapczan” prezentowana w Galerii Szatnia.
Tadeusz Kantor obchodziłby dziś sto dziewiąte urodziny.
Twórca teatru Cricot 2 pisał o krześle:
„W hierarchii przedmiotów leży gdzieś bardzo nisko. Jest pomiatane. Jego parantele są wstydliwie przemilczane, jest ostatnią rzeczą, która by mogła podjąć jakieś bardziej odpowiedzialne funkcje”.
Bartosz Mucha zamknął człowieka w tapczanie. Głównym obiektem wystawy jest „Tors” – dębowa konstrukcja, której górną część wypełnia tapicerowany mebel, rodzaj siedziska, dolną stanowi betonowa podstawa. Obiekt wygląda jak człowieczek bez głowy, w ciężkich zimowych butach. Można dociekać, czy betonowe buty nie symbolizują zastygnięcia w dogmatach funkcjonowania i postrzegania rzeczywistości – podpowiada autor rzeźby. – „Buty” odnoszą się do tekstu z 2004 roku, który napisałem do swojej pierwszej prezentacji, poruszającej temat walki z fiksacją funkcjonalną – wyjaśnia Bartosz Mucha.
„Fiksacja zwykle pojawia się w następstwie długotrwałej frustracji, w sferze emocjonalnej może przybierać postać uporczywych, irracjonalnych lęków. I tu wchodzimy do polskiego mieszkania i do polskiej mentalności w sferze wnętrz. W blokowiskach trudno odskoczyć od standardów myślenia mając „żelbetonowe buty” – analizuje Bartosz Mucha.
Tapicerowane siedzisko, w rzeźbie Muchy, przypomina tors wysportowanego, umięśnionego mężczyzny, który ma kaloryfer na brzuchu. Atleta stoi na cienkich drewnianych nóżkach. Poczucie stabilności (a może stabilizacji?) daje mu beton u nóg.
„Powstaje pytanie: czy takim elementem wystroju wnętrza nie jest na dobrą sprawę człowiek – jedynie aktor w domowym przedstawieniu?” – postawione w tekście kuratorskim. „Echem tego obiektu jest kolejny obiekt, monumentalne popiersie, gdzie tapicerowana struktura infekuje część twarzy. Charakterystyczne pikowane guziki tym razem pełnią rolę oczu. Dębowy profil twarzy uzupełnia całą meblarską opowieść” – czytamy dalej.
Bartosz Mucha bada zależności między człowiekiem, a rzeczami, których używa na co dzień, głównie meblami. Przedmioty, w domowych warunkach podporządkowane użytkownikowi, na wystawie wyemancypowały się. Są samoistnymi bytami. Czyżby miały nad człowiekiem tę przewagę, że nie podlegają frustracjom, nie są owładnięte lękami?
Tadeusz Kantor a Bartosz Mucha
Tadeusz Kantor kazał widzowi spojrzeć inaczej na przedmiot. Bartosz Mucha robi to współcześnie. Obaj łączą człowieka i obiekt, budują relacje między nimi, nadają rzeczom nowe znaczenia.
W swoim radykalnym projekcie „Nic” z 2005 roku Bartosz Mucha pokazał publiczności niematerialne krzesło i łóżko. Żeby siedzieć nie potrzeba mieć siedziska – wystarczy odpowiednie oparcie ciała o ścianę. A żeby spać człowiek nie musi leżeć na łóżku, może na podłodze, trawie, plaży. Nie jest zależny od przedmiotu.
Teraz Bartosz Mucha zastanawia się, czy to aby my, ludzie, nie jesteśmy wyposażeniem wnętrza.
Wystawie w Galerii Szatnia towarzyszy „Interwencja Bartosza Muchy w Pokoju Tadeusza Kantora” przy ul. Siennej 7/5. Artysta wchodzi do świata twórcy Teatru Cricot 2, do przestrzeni wypełnionej meblami, których używał Tadeusz Kantor. Wkracza do niej nie jako intruz, ale gość, który chce porozmawiać, wejść w dialog, jak thonetowskie krzesła Kantora z ich antropomorficzną wersją Muchy.
Twórca biednego designu
Bartosz Mucha – grafik, projektant, rzeźbiarz, teoretyk designu. Działa na styku wzornictwa, architektury, sztuk wizualnych. Jest absolwentem Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (dyplom w Pracowni Projektowania Plakatu prof. Piotra Kunce). Studiował także w ESAG w Paryżu.
Od 2004 r. prowadzi projekt The POOR design, w ramach którego powstało około 200 koncepcji przedmiotów codziennego użytku, prezentowanych na dziesiątkach wystaw w kraju i zagranicą. W 2010 roku rozpoczął działalność paraarchitektoniczną – Pararch, której celem jest eksplorowanie problemu domu, schronu i noclegu. Ostatnio realizuje projekt Poorex face, zwracając się ku naturze i rzemiosłu.
Doktorat z wzornictwa na Wydziale Wzornictwa ASP w Warszawie obronił w 2010 r. Obecnie pracuje w School of Form Uniwersytetu SWPS w Warszawie. Mieszka w Niepołomicach pod Krakowem.
Wystawa „Homo furniture. Człowiek połknięty przez tapczan”, Cricoteka, ul. Nadwiślańska 2-4, Galeria Szatnia
„Interwencja Bartosza Muchy w Pokoju Tadeusza Kantora”, Galeria-Pracownia Tadeusza Kantora przy ul. Siennej 7/5
Zdjęcia: serwis prasowy organizatora wystawy