Kwiat jedwabiu od florysty Marcela Wandersa
Marcel Wanders uczula: myślcie o przyszłości planety. W kolekcji Silk Flowers zamiast kwiatów żywych proponuje jedwabne.
Do wykonania obiektów z kolekcji Silk Flowers Marcel Wanders użył marmuru znalezionego w pojemniku na śmieci SolidNature, gałęzi z wycinki drzew służb miejskich Amsterdamu i jedwabnych kwiatów ze słynnego butiku florystycznego Pompon Amsterdam. Kwiaciarnia działa od ponad 50 lat w skromnej siedzibie w dzielnicy Jordaan. Lokal jest nieduży, ale miejsce kultowe, bo Jordaan to modna dzielnica. Przy wąskich kanałach i uliczkach mieszczą się oblegane puby, restauracje, galerie, muzea, kameralne butiki. Na tamtejszym targowisku Noordermarkt kupić można antyki, biżuterię, odzież i ekologiczne przysmaki.
Pompon Amsterdam tworzy za zamówienie wymagających klientów artystyczne kwiatowe kompozycje. Właścicielka, Hilde Baart ma swój sposób eksponowania kwiatów. Nie stłacza ich w zwartych bukietach, lecz każdej roślinie daje przestrzeń, by mogła pięknie zaistnieć w kompozycji. Nie dyskryminuje kwiatów niedoskonałych, z ich ułomności nierzadko czyniąc zaletę.
Silk Flowers dla The Frozen Fountain
Na pomysł wykorzystania w swojej twórczości kwiatów z jedwabiu Marcel Wanders wpadł już jakiś czas temu. Może myślałby nad tą ideą jeszcze długo, gdyby nie obchody trzydziestolecia The Frozen Fountain w Amsterdamie, innowacyjnej platformy, która łączy różne pokolenia niderlandzkich projektantów – integruje starych z młodymi.
Organizatorzy jubileuszu poprosili zaprzyjaźnionych designerów, żeby zaprojektowali dla nich z okazji trzydziestki wazony – każdy projektant we własnym unikatowym stylu.
Marcel Wanders nie byłby sobą, gdyby nie podszedł do zadania z sobie właściwą przekorą i z humorem. Zrobił wazon bez wazonu, czyli w zasadzie stojak, na którym zamocowane są sztuczne kwiaty. – Chciałem stworzyć dla nich coś wyjątkowego, co opowie historię trwałych, zrównoważonych i pięknych kwiatów – wyjaśnia Marcel Wanders. Designer zaprojektował i wykonał dziesięć różnych unikatowych florystycznych obiektów.
Tym samym nie tylko sprostał zadaniu, czyli stworzył przedmiot do eksponowania kwiatów, ale wręcz sam wykreował kwiatowe kompozycje, a do tego wpisał się w nurt zrównoważonego rozwoju.
Z myślą o przyszłości planety
Walor proekologiczny projektu designer podkreśla w opisie kolekcji Silk Flowers. Uważa, że zrównoważony rozwój jest teraz ważniejszy niż kiedykolwiek. Uwypukla wymiar ekonomiczny używania sztucznych kwiatów. Nie kupując żywych, oszczędza się pieniądze, czas i energię. Jedwabne kwiaty z Pompom Amsterdam są trwałe i tak piękne, że trudno odróżnić je od prawdziwych i z powodzeniem je zastępują.
O nowych projektach Marcela Wandersa piszemy także w artykule: Marcel Wanders nurkuje w głębinach, łapie motyle i bawi się kalejdoskopem.
Zdjęcia: serwis prasowy Marcela Wandersa