Pomiędzy widzem a rzeczywistością
Artysta odsłania emocje, bada naturę człowieka, eksperymentuje z formą. W Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie trwa poruszająca wystawa prac Piotra Trusika zatytułowana „Pomiędzy”.
Piotr Trusik jest artystą, który szuka odpowiedzi. Wraz z nim widz próbuje zrozumieć naturę ludzką, wpływ, jaki ma na człowieka otoczenie, w tym przyroda, z którą każdy, na swój sposób, buduje relacje. Człowiek w pracach Trusika ma twarz pięknej kobiety, anonimowej, bo artysta nie zdradza tożsamości swoich modeli. Wizerunek kobiety znajdujemy także w jego poprzednich cyklach.
W wywiadzie, który przeprowadziła z nim Iwona Ławecka-Marczewska przy okazji wystawy „Zderzenia” w warszawskiej Galerii Sztuki Współczesnej 101 Projekt Piotr Trusik zapytany o to, kim są modelki i czy zna ich tożsamość, odpowiada: „Tak, ale nie jest istotne, kim są. Podczas budowania opowieści potrzebny mi był sam wizerunek, delikatne spojrzenie”.
Twarz kobiety jest dla Piotra Trusika punktem wyjścia do eksperymentów z formą, grą z konwencją, ale zabiegi te nie są sztuką dla sztuki. Mają głębokie znaczenie.
Twórczość Piotra Trusika
„[…] znana jest z obrazów, w których realistycznie oddany wizerunek, najczęściej twarz pięknej kobiety, fragmentarycznie przysłaniany jest abstrakcyjnymi formami malarskimi, uniemożliwiającymi odbiorcy pełny wgląd, identyfikację przedstawianego obiektu. To częściowe zakrycie mówi o niemożności poznania drugiego człowieka w jego pełnym wymiarze. Jednak skupienie artysty na twarzy przedstawianej postaci, wyrażone w subtelny, ale realistyczny sposób, buduje poczucie fizycznej integralności postaci ludzkiej. Tożsamości różnej, jednostkowej i indywidualnej, ale i będącej we wspólnocie ludzi jako jednostek konstruowanych, dojrzewających dzięki doświadczeniom i doznawanym emocjom” – uważa kuratorka wystawy w CSW Krystyna Różańska-Gorgolewska.
Artysta ma silną potrzebę dzielenia się z odbiorcą swoimi przeżyciami. Z tekstu Krystyny Różańskiej-Gorgolewskiej dowiadujemy się, że ekspozycja w Zamku Ujazdowskim odbywa się w czasie, gdy Piotr Trusik przytłoczony jest – dobrymi i złymi – zdarzeniami i emocjami. Artysta, jak wielu z nas, znajduje ukojenie dzięki kontaktowi z przyrodą, zjednoczeniu z naturą.
Praca nad obrazami z cyklu „Pomiędzy” to dla Piotra Trusika okazja nie tylko do autorefleksji, ale także kontynuowania poszukiwań idealnej formy malarskiej zapoczątkowanych w poprzednich cyklach. Formy, która pozwala oddać przesłanie, jakie artysta chce przekazać. Piotr Trusik opatrzył wystawę własnym opisem, który towarzyszy tekstowi kuratorki. Sam wyjaśnia, czym są jego zmagania z malarską materią i przekazem, jaki niesie za sobą.
W tekście Piotra Trusika czytamy: „Wystawa „Pomiędzy” pokazuje, że forma nie jest jedna i ostateczna – jest zawieszona pomiędzy światem rozpoznawalnym a odczuwalnym. Oznacza to, że prawdą obrazu nie jest to, co widzimy, ale to, co niewidoczne, skonfrontowane z dwuwymiarowością obrazu dosłownie i w przenośni. „Pomiędzy” może być rozpatrywane w dwóch aspektach: refleksji nad widzianą formą i rozpoznawalnym światem oraz indywidualnego odczucia, jakie wywołuje w nas otaczająca nas rzeczywistość”.
Piotr Trusik jest na początku artystycznej drogi, ale mimo młodego wieku może poszczycić się wieloma sukcesami, rzeszą miłośników jego twórczości i dużą rozpoznawalnością.
„Trusik jest twórcą młodym, ale już utytułowanym. Licznych fanów przysporzyły mu prace w dojrzały sposób łączące warsztatową biegłość (będącą jednak nieustannie w procesie poszukiwań i eksperymentów) z przekazem przekonująco i wnikliwie mówiącym o człowieku. Dla artysty te dwie sfery aktywności – przekazu i materii, w jakiej się wyraża – są równoważne” – uważa Krystyna Różańska-Gorgolewska.
Mariusz Szczygieł pisze wprost: „Piotr Trusik jest jednym z moich ulubionych malarzy młodego pokolenia. Mimo wieku zauważony został w świecie. (…) Malarz nie tłumaczy swoich prac ani nie ujawnia faktycznych osób i zdarzeń, które mogły być ich inspiracją. Chce, żeby zaanektowały je nasze przeżycia”.
Piotr Trusik, malarz, rysownik, teoretyk
Ukończył z wyróżnieniem Wydział Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Zajmuje się malarstwem i rysunkiem. Za wybitne osiągnięcia artystyczne pięciokrotnie otrzymał stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, trzykrotnie stypendium Rektora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Był także stypendystą Marszałka Województwa Mazowieckiego. Finalista Biennale Malarstwa Bielska Jesień oraz Jesiennego Salonu Sztuki „LOOSTRO” w Biurze Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jego prace były wystawiane w Muzeum Narodowym w Warszawie, Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie, Muzeum Narodowym w Mołdawii, a także w Birmingham, Nowym Jorku, Paryżu, San Diego i Tokio.
Zdjęcia: serwis prasowy Piotra Trusika