LOOPE – zamknięty obieg, otwarte myślenie. Życie wieczne mebli

LOOPE zajmuje szczególne miejsce wśród marek, które definiują na nowo pojęcie zrównoważonego projektowania. Za artystyczny kierunek, w jakim się rozwija odpowiada Tomek Rygalik, projektant, badacz i wykładowca, którego zaangażowanie w promowanie odpowiedzialnego designu od lat znajduje odzwierciedlenie w jego działaniach na styku teorii i praktyki. W przypadku LOOPE estetyka nie istnieje w oderwaniu od treści – stanowi jej integralną część. To marka, która nie tyle wykorzystuje ideę recyklingu, ile buduje wokół niej kompletny, funkcjonalny i powtarzalny system projektowy.

Pierwszy sygnał: Salone del Mobile 2025

O LOOPE zrobiło się głośno podczas tegorocznych targów Salone del Mobile w Mediolanie. Marka, jako pierwsza z Polski, zaprezentowała się w prestiżowej przestrzeni pawilonu 11. Pokazane tam meble wzbudziły zainteresowanie nie tylko formą czy wykonaniem. LOOPE wyróżniła spójność przekazu. Za każdym obiektem stoi bowiem konkretna decyzja materiałowa, technologiczna i ideowa. W świecie, w którym „eko” bywa tylko dodatkiem do strategii komunikacyjnej LOOPE potraktowało idee zrównoważonego projektowania poważnie.

Odpad jako zasób

Geneza marki wiąże się z osobą Łukasza Karaszewskiego, przedsiębiorcy zajmującego się produkcją dużych form z polietylenu, takich jak donice czy kajaki. To właśnie on, zaniepokojony ilością pozostających po produkcji odpadów, zwrócił się do Studia Rygalik z propozycją, by poszukało alternatywnego sposobu ich wykorzystania. Rezultatem tej współpracy jest koncepcja cyrkularnych mebli tworzonych z odpadów i przeznaczonych do ponownego przetwarzania. Zamiast zwiększać pulę nowo produkowanego plastiku, LOOPE proponuje model, w którym jeden materiał – poddawany recyklingowi – może służyć przez wiele cykli życia, zachowując swoje właściwości użytkowe.

Rotomoulding – technologia z potencjałem

Produkcja mebli LOOPE opiera się na rotomouldingu – technologii formowania rotacyjnego, która pozwala uzyskać lekkie, a przy tym bardzo wytrzymałe formy. Regranulat z odzyskanego polietylenu trafia do rozgrzewanej formy, która obraca się w wielu płaszczyznach, równomiernie rozprowadzając materiał. Efekt to zamknięte, puste w środku struktury o wysokiej odporności mechanicznej i klimatycznej. Każdy element jest odporny na promieniowanie UV, a przy kolejnych cyklach przetwarzania materiał zachowuje swoje właściwości – zmienia się jedynie jego kolor, który z czasem ciemnieje. Jak podkreśla Tomek Rygalik, mimo zaawansowanej technologii to wciąż produkt rzemieślniczy – „czynnik ludzki” pozostaje istotny, a każdy detal przechodzi przez ręce doświadczonych specjalistów.

Model zamkniętego obiegu

Klient, który kupił od LOOPE na przykład krzesło, może po kilku latach użytkowania oddać je z powrotem producentowi. Mebel zostaje wtedy przetworzony na granulat, z którego powstanie nowy obiekt, inny model, dostosowany do aktualnej oferty i potrzeb. Proces odbywa się bez dodatkowych opłat. W ten sposób marka wdraża realne rozwiązania w odpowiedzi na dwa palące problemy: nadprodukcji i trudności z zagospodarowaniem odpadów z tworzyw sztucznych. Przyjęta zasada – „żaden centymetr kwadratowy plastiku nie powinien się zmarnować” – nie pozostaje pustym hasłem. To reguła, która organizuje cały cykl życia produktu.

Effects – początek myślenia o przyszłości

Podczas mediolańskich targów LOOPE zaprezentowało premierową kolekcję Effects, która obejmuje pięć serii: Armstrong, Rounder, ALLin, OneL i faT Table. Ekspozycja była oszczędna w wyrazie. Minimalistyczna forma wystawy sprzyjała skupieniu na idei i materiale. Poszczególne obiekty zaprojektowano tak, by każdy z nich mógł funkcjonować samodzielnie, zarówno pod względem funkcji, jak i formy. Stoisko firmy w Mediolanie szybko przekształciło się w miejsce rozmów o cyrkularnym projektowaniu i przyszłości branży, w której odpowiedzialność zaczyna się od materiału, ale nie kończy się na produkcie.

Premiera LOOPE w Domu Noti

Polska prezentacja marki odbyła się w Domu Noti. Meble eksponowane są w showroomie Noti na warszawskiej Sadybie od dnia czerwcowej premiery do końca lata, również w przylegającym do budynku ogrodzie, gdzie tworzą nieformalną przestrzeń spotkań. Obecność LOOPE w Domu Noti nie jest przypadkowa. Obydwie marki stawiają na współpracę z uznanymi polskimi projektantami i długofalowe rozwijanie kolekcji, które łączą estetykę z funkcjonalnością i odpowiedzialnością społeczną.

Zamknięcie obiegu, otwarcie możliwości

W czasach, gdy pojęcie zrównoważonego rozwoju często bywa traktowane instrumentalnie, LOOPE proponuje model oparty na rzeczywistych działaniach. Nie chodzi tu tylko o recykling materiału, ale o przemyślaną konstrukcję systemu, w którym projektowanie, użytkowanie i ponowne przetwarzanie tworzą spójny całość.

Zdjęcia: Iwona Dziuk / serwis prasowy LOOPE