top
Wydarzenia:

ZEN – afirmacja odpoczynku i pochwała bycia „tu i teraz”

Marta Niemywska-Grynasz i Dawid Grynasz zaprojektowali kolekcję – ZEN dla firmy Bizzarto. Rozmawiamy z nimi o tworzeniu mebli wypoczynkowych i wdrażaniu ich do produkcji oraz o tym, czym dla nich jest kanapa.

5
Grynasz Studio - portret kobiety i mężczyzny plan amerykański
Fot. Marek Swoboda / serwis prasowy Grynasz Studio

Marta Niemywska-Grynasz i Dawid Grynasz z Grynasz Studio, poszukując idealnej formy dla mebli z kolekcji ZEN, zainspirowali się japońską filozofią pracy nad przedmiotem, w której kształt jest ściśle związany z funkcją.

Kolekcja ZEN Grynasz Studio została tak pomyślana, by jej elementy można było dopasowywać do potrzeb. Użytkownik może wybrać fotel, skomponować małą sofę, dużą kanapę albo wielofunkcyjny mebel z mechanizmem umożliwiającym rozkładanie oraz metalowymi stolikami i organizerami.

Meble ZEN są przygotowane na nowe zadania, które domowe sprzęty muszą pełnić wraz ze zmianami stylu życia oraz, związaną z pandemią, koniecznością pracy w domu. We własnych czterech ścianach coraz częściej nie tylko urządzamy home office, ale też prywatne kino, więc kanapa ZEN przejmuje funkcję zarówno fotela biurowego, jak i kinowego. Dzięki unoszonym zagłówkom zapewnia wygodę podczas wielorodzinnych seansów filmowych i roboczych posiedzeń przed ekranem laptopa.

Dwugłos o projekcie

designdoc: Czy możemy prosić o komentarz autorski do kolekcji ZEN?

Marta Niemywska-Grynasz: Kolekcja ZEN to meble zaprojektowane z myślą o relaksie i regeneracji. Zastosowane w poszczególnych modułach mechanizmy z klasycznego siedziska w kilka sekund tworzą ultrawygodny szezlong lub moduł z komfortowym podparciem głowy. Ponieważ jest to mebel modułowy, użytkownik ma do dyspozycji różne elementy i sam decyduje o skali sofy i jej poszczególnych funkcjach. Zastosowane przez nas detale z czarnej, lakierowanej stali nawiązują do elementów architektonicznych i do fragmentów narzędzi spotykanych w japońskich ogrodach ZEN. Ta kolekcja to afirmacja odpoczynku i pochwała bycia „tu i teraz”.

designdoc: Jak przebiegał proces projektowania?

Marta Niemywska-Grynasz: Kolekcja ZEN jest naszą pierwszą realizacją dla firmy Bizzarto. Otrzymaliśmy od klienta bardzo szczegółowy brief powstały na podstawie badań rynku, wywiadów z użytkownikami mebli oraz przedstawicielami handlowymi. Dodatkowo Bizzarto wskazało nam kilka mechanizmów, które chciało zastosować w kolekcji, by wzbogacić jej funkcjonalność i zwiększyć konkurencyjność. Po wspólnych rozmowach z Bizzarto, poznaniu bliżej firmy, jej filozofii i zaplecza technologicznego rozpoczęliśmy prace projektowe. Na początku zrobiliśmy dodatkowy research i przeprowadziliśmy badania uzupełniające zagadnienia zawarte w briefie. Dotyczyły one zarówno funkcjonalności, jakie mają mieć meble z tej kolekcji, jak i analizy obecnych trendów materiałowych i estetycznych. To dla nas ważny etap w każdym procesie projektowym. W naszych poszukiwaniach często sięgamy do sztuki, literatury, psychologii, popkultury. Praca nad projektem zawsze jest dla nas jednocześnie ciekawym i inspirującym doświadczeniem, podczas którego dowiadujemy się czegoś nowego i wzbogacamy naszą wiedzę. Proces chłonięcia informacji i zasiania idei jest bardzo istotny. Pomysły muszą mieć przestrzeń i czas do inkubacji. Tak też było w przypadku pracy nad kolekcją ZEN.

Dawid Grynasz: W trakcie opracowywania założeń projektowych, a potem samej formy mebla, skupiliśmy się na funkcji relaksu i odpoczynku. W postpandemicznej rzeczywistości, pracy w trybie home office, czas spędzany w domu w przypadku wielu osób uległ znacznemu wydłużeniu. Zależało nam na tym, by meble z kolekcji były komfortowe i funkcjonalne w różnych sytuacjach: gdy użytkownik pracuje na laptopie, podczas spotkań ze znajomymi, czytania lub filmowych maratonów. Zaowocowało to doprojektowaniem dodatkowych akcesoriów takich jak: stolik-satelita i łącznik-półka. Zaproponowaliśmy też pufy w kilku wielkościach, które mogą być integralną częścią sofy lub osobnym, wolno stojącym, łatwym do przestawienia elementem. Kolekcja ZEN oparta jest na systemie modułów, które można dowolnie komponować, w zależności od potrzeb i wizji użytkownika.

designdoc: Co podczas pracy nad kolekcją sprawiło wam największą trudność?

Marta Niemywska-Grynasz: Projekty mebli modułowych, które posiadają dużo elementów i rozbudowany scenariusz użytkowy już na starcie są bardziej skomplikowane. W przypadku kolekcji ZEN zastosowanie ruchomego, automatycznego mechanizmu, który sprawia, że mebel się dynamicznie zmienia, było dla nas dużym projektowym wyzwaniem. Zależało nam nie tylko na ergonomii, ale także na tym, by wygląd sofy, zarówno złożonej, jak i rozłożonej, był atrakcyjny i pasował do pozostałych elementów kolekcji. Mechanizm wymagał wprowadzenia stabilizujących elementów konstrukcyjnych w bryle modułu z rozkładanym siedziskiem. Dużo energii i czasu, wraz z zespołem Bizzarto, poświęciliśmy na wypracowanie lekkiej i wizualnie atrakcyjnej bryły o rozbudowanych funkcjach i jednocześnie harmonijnej formie.

designdoc: Co było najbardziej inspirujące i interesujące w pracy z Bizzarto?

Dawid Grynasz: Przez cały proces projektowy i wdrożeniowy zespół Bizzarto wykazywał się dużym zaangażowaniem. Technolodzy byli bardzo otwarci na nasze pomysły i poszukiwania. Ani razu nie padło stwierdzenie „nie da się”, wręcz przeciwnie, czuliśmy, że działają z pasją i z chęcią szukają ciekawych rozwiązań. Należy też podkreślić, że brief, jaki został nam zaprezentowany na pierwszym spotkaniu, był super dopracowany. Od początku mieliśmy poczucie pracy ze świadomym i zaangażowanym klientem, który stawia na wysokiej jakości rozwiązania.

designdoc: Czym dla was jest kanapa? Czy wyłącznie meblem wypoczynkowym, czy może także miejscem pracy, zwłaszcza teraz, gdy dom nierzadko przejmuje rolę biura?

Dawid Grynasz: Ponieważ jesteśmy parą, która wspólnie żyje i prowadzi studio projektowe, przykładamy dużą uwagę do zachowania równowagi między pracą a relaksem i regeneracją oraz czasem prywatnym i „pracowym”. Staramy się nie zabierać tematów zawodowych do domu. Oczywiście zdarza się, że rano, przy kawie lub na spacerze omawiamy zagadnienia projektowe lub umowy, jednak dążymy do zachowania, na ile to możliwe, podziału: czas pracy w studio, czas relaksu w domu. Nasza domowa sofa zdecydowanie jest przestrzenią relaksu. To na niej oglądamy filmy, czytamy książki, robimy weekendowe „leżakowanie” czy też prowadzimy wielogodzinne rozmowy podczas spotkań ze znajomymi.

Grynasz Studio - żółta kanapa w industrialnym wnętrzu
Fot. Tom Kurek / serwis prasowy Bizzarto

Grynasz Studio

Założone przez Martę Niemywską-Grynasz i Dawida Grynasza Grynasz Studio to zespół projektantów specjalizujący się w projektowaniu mebli i produktów, współpracujący z firmami przy tworzeniu strategii wzorniczych, zajmujący się także wystawiennictwem i grafiką użytkową.

Projekty Grynasz Studio były wielokrotnie nagradzane i prezentowane m.in. na mediolańskich targach Salone del Mobile i paryskich Maison & Objet, podczas Tokyo Design Week.

Ostatnio zaprojektowaną przez Grynasz Studio wystawę „Rituals/Rytuały”, której kuratorką (wraz z Katarzyną Rzehak) była Marta Niemywska-Grynasz, można było obejrzeć w Pawilonie Polskim na Expo w Dubaju.

Studio formalnie działa od 2011 roku, ale Marta Niemywska-Grynasz i Dawid Grynasz pracują razem dłużej, od momentu, gdy się poznali. Marta jest absolwentką Wydziału Wzornictwa Przemysłowego Warszawskiej ASP, Dawid Wydziału Architektury i Urbanistyki Politechniki Białostockiej.

Eksperymentują z nowymi materiałami i technologiami. Ważne dla nich są polska tradycja i tożsamość wzornicza oraz rodzime rzemiosło. Stawiają na jakość i ponadczasowość produktów oraz ich zgodność z zasadami zrównoważonego rozwoju.