Matejko inspiruje. Od Maurycego Gottlieba do Lady Gagi
Zaginiony Gottlieb, Malczewski, Chełmoński, Muter – 142 prace twórców XIX w. w DESA Unicum w Warszawie. Do 17 grudnia zaplanowano dwie sesje Sztuki Dawnej.
Maurycy Gottlieb żył jedynie 23 lata. Obraz „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Fernanda” namalował jako osiemnastolatek. Płótno ukryte przez niemal 100 lat trafi pod młotek w DESA Unicum. Gottlieb stworzył to dzieło pod wpływem fascynacji twórczością Jana Matejki. Obraz przez blisko dziewięć dekad uznawano za zaginiony. Podobnie jak prezentowany w 2019 roku „Autoportret w stroju polskiego szlachcica” należy do dzieł wzmiankowanych we wszystkich najważniejszych publikacjach dotyczących artysty.
Obraz „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Fernanda” powstał rok po przełomowym dla Gottlieba momencie. W 1873 r. podczas wizyty na wystawie powszechnej w Wiedniu, gdzie się kształcił, zetknął się z twórczością Jana Matejki. Impuls historycznego malarstwa mistrza miał nakłonić młodego artystę do wyjazdu do Krakowa. To w pracowni Matejki w Szkole Sztuk Pięknych powstała praca ukazująca hołd rycerzy inflanckich. Jego uczeń przeniósł tutaj rozwiązanie wykorzystane przy obrazie „Batory pod Pskowem”. Oba dzieła dzieli ponadto niewielki odstęp czasu. W swojej twórczości Gottlieb pragnął niwelować konflikty na tle narodowym za pomocą uniwersalnego języka sztuki
– opisują specjaliści z DESA Unicum.
Prace Maurycego Gottlieba stanowią rzadkość. Jego niewielka spuścizna albo uległa rozproszeniu, albo została zniszczona podczas II wojny światowej.
„Kawalerów Mieczowych inflanckich proszących króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Fernanda” wraz z pozostałymi pracami, których jest 142 można oglądać w DESA Unicum do 17 grudnia 2025 r.
Nie tylko Maurycy Gottlieb
Sztuka Dawna przeżywa w ostatnich miesiącach prawdziwy „renesans”. To wszystko za sprawą ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich, a także elektryzującej polskich fanów okładki najnowszego albumu Lady Gagi, na której znalazł się „Stańczyk” Jana Matejki. Obraz wkroczył do popkultury również dzięki wypożyczeniu dzieła do paryskiego Luwru, gdzie prezentowany jest podczas wystawy czasowej „Figures du fou” koncentrującej się na przedstawieniach figury szaleńca, na której piosenkarka nagrała teledysk przy okazji premiery filmu „Joker”
– wyjaśniają fenomen popularności Sztuki dawnej organizatorzy wystawy.
W grudniu DESA Unicum przygotowała dwie odsłony malarstwa XIX w. prezentujące ponad 100 prac najważniejszych polskich artystów tego okresu. Przy ul. Pięknej 1A w Warszawie można obejrzeć dwie wystawy, na których zgromadzono prace takich twórców Jacek Malczewski, Józef Chełmoński, Mela Muter.
Rok Malczewskiego
Dobiega końca rok Malczewskiego. W wielu muzeach i galeriach w całej Polsce odbywały się wydarzenia poświęcone jego twórczości. Z okazji jubileuszu 170-lecia urodzin i 95 rocznicy śmierci malarza DESA Unicum prezentuje siedem prac artysty, m.in. dwa płótna zatytułowane imieniem „Ellenai”, tragicznej bohaterki poematu Juliusza Słowackiego „Anhelli”, młodej Polki zesłanej na Syberię za udział w powstaniu. Wnikliwi obserwatorzy pod postacią Ellenai odkryją Marię Balową, ukochaną malarza i młodszą od niego o 25 lat muzę.
DESA zaprezentuje także pochodzący z 1914 roku „Autoportret z Ezechielem”. Ciekawostkę na wystawie stanowi portret Witolda Hausnera, sygnowany jedynie imieniem „Jacek”, co sugeruje bliskie relacje pomiędzy malarzem, a sportretowanym.
Chełmoński i Mutermilch, Pankiewicz
W Muzeum Narodowym w Warszawie trwa monograficzna wystawa Józefa Chełmońskiego. W DESA Unicum pokazany jest natomiast wielkoformatowy obraz „Powrót z łąk”, Wizerunek chłopki na tle rozświetlonego ostatnimi promieniami zachodzącego słońca nieba może zostać odczytany w duchu symbolizmu jako zbliżanie się do kresu życia i przybliżanie do Absolutu emanującego z krajobrazu – wyjaśniają eksperci.
W galerii przy Pięknej znajdujemy również cztery prace jednej z najważniejszych artystek przełomu XIX i XX w. Marii Melanii Mutermilch. „Portret mężczyzny z psem” wpisuje się w grupę portretów przy oknie. Również sylwetka śpiącego psa to element, typowy w pracach artystki. „Kościół Saint-Severin w Paryżu” należy natomiast do powstałej w latach 20. i 30. nieformalnej serii „Stary Paryż”, w ramach której artystka ukazywała miejskie zaułki i zabytki. Obok przedstawień wydarzeń i krajobrazów, na przedaukcyjnych wystawach nie zabrakło również martwych natur. Jest wśród nich praca Józefa Pankiewicza „Tulipany”, którą Antoni Potocki, opisał słowami:
Tulipany są ogniste, wiją się, jak płomienie, stulają, jak kielichy, wybuchają. Anemony chłoną lub promieniują tajemną wilgocią, patrzą, urzekają.
Ilustracje: serwis prasowy DESA Unicum