top
Wydarzenia:

Eryka i Jan Drostowie – ich szkła użytkowe stały się obiektami pożądanymi przez kolekcjonerów

Drostowie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu jeszcze tylko do 28 sierpnia. Wystawa dorobku artystów szkła „Eryka i Jan Drostowie. Polskie projekty. Polscy projektanci” prezentuje obiekty użytkowe i unikatowe z kolekcji muzeum i zbiorów prywatnych.

5
Drostowie - dwa szklane wazony w kolorze miodowym
Wazony optyczne, 1963-1968, projekt Jan Sylwester Drost, Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Drostowie to jedni z najważniejszych twórców w powojennej historii wzornictwa szkła. Wystawa „Eryka i Jan Drostowie. Polskie projekty. Polscy projektanci” w Muzeum Narodowym we Wrocławiu „stara się uchwycić ulotny moment, w którym przedmiot użytkowy awansuje do roli obiektu muzealnego i pożądanego obiektu kolekcjonerskiego” – twierdzą organizatorzy. Kuratorkami ekspozycji, prezentowanej wcześniej w Muzeum Miasta Gdyni, są: Barbara Banaś z MNWr oraz Marta Borowska-Tryczak i Anna Śliwa z MMG. Eryka i Jan Drostowie niemal całe życie zawodowe związali z Hutą Szkła Gospodarczego „Ząbkowice” w Dąbrowie Górniczej. Przez 40 lat opracowali tam ogromną liczbę modeli i zmienili postrzeganie polskiego szkła prasowanego, czyli tzw. prasówki. Wcześniej naczynia z tego materiału traktowane były jak tani zamiennik kryształu. Dzięki Drostom stały się oryginalnymi przedmiotami, które zagościły w nowoczesnych polskich domach. W Ząbkowicach małżonkowie nie tylko stworzyli nowe wzory i odbrązowili prasówkę, ale wprowadzili też wiele innowacyjnych rozwiązań technologicznych.

Drostowie, czyli jak prasowało się szkło

Proces powstawania szkła prasowanego jest tańszy niż tradycyjnego szkła dmuchanego. Z jednej formy może powstać nieskończenie wiele egzemplarzy. Technika ta przyszła do Europy ze Stanów Zjednoczonych. Polega na tym, że do smarowanej formy, schłodzonej wewnątrz strumieniem zimnego powietrza, tłoczy się półpłynną masę, której temperatura się obniża. Szkło prasowane różni się od dmuchanego lub kształtowanego ręcznie tym, że wykonane z niego przedmioty mają niejednolitą powierzchnię i są mniej przejrzyste. Ich krawędzie zwykle mają zaokrąglony kształt i w wyrobie mogą pozostać widoczne ślady po formie. Prasówkę wykorzystywali m.in. René Lalique i twórcy Bauhausu, wśród nich Wilhelm Wagenfeld. W latach 50. XX w. nowatorskie wzory obiektów ze szkła prasowanego powstawały w pracowniach czeskich i skandynawskich projektantów. W Polsce z tą technologią i tym materiałem przed Drostami nie eksperymentowano. To oni jako pierwsi wprowadzili wiele technicznych i formalnych innowacji. Odeszli od symetrii form, zastępując ją nieregularnością. Ściankom przedmiotów nadawali różne grubości, co wcześniej nie było stosowane. Produkowane na skalę przemysłową przedmioty stały się mniej sztampowe i coraz bardziej przypominały obiekty formowane ręcznie. Drostowie wzbogacili też paletę kolorów szkieł i wprowadzili charakterystyczne dla siebie ornamenty.

Drostowie - wazon z przezroczystego szkła z bąbelkami
Wazon, fason „Asteroid”, 1975, projekt Jan Sylwester Drost, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Drostowie - pięć wazoników z kolorowego szkła, każdy innej barwy, z charakterystycznymi wypustkami
Wazoniki, 1969–1970, projekt Eryka Trzewik-Drost Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Skarby w muzeum

Muzeum Narodowe we Wrocławiu ma największą w Polsce kolekcję prac Eryki i Jana Drostów – zarówno ich szkła przemysłowe, jak i dzieła unikatowe. Pierwsze eksponaty muzeum kupiło w 1969 r. po zakończeniu II Ogólnopolskiej Wystawy Ceramiki i Szkła Artystycznego i Użytkowego. W 1999 r. zbiory MNWr powiększyły się o ponad 200 eksponatów podarowanych placówce przez wytwórnię. Rok później zaprezentowano je na wystawie „Wzornictwo Huty Szkła Gospodarczego »Ząbkowice«. Eryka i Jan Drostowie”, której komisarzem był wieloletni kustosz wrocławskich zbiorów Bogdan Górecki. W kolejnych latach Eryka i Jan Drostowie przekazali wrocławskiemu muzeum kolejne prace, głównie unikaty.

Unikatowa kolekcja

– W kolekcji Muzeum Narodowego we Wrocławiu mamy wczesne projekty Eryki i Jana Drostów z lat 60. XX w., m.in. serie wazonów optycznych, które były jedną z ich pierwszych oryginalnych estetyczno-technologicznych propozycji zmiany historycznego asortymentu wyrobów huty „Ząbkowice” – mówi dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor MNWr. – Najpełniej reprezentowana jest dekada lat 70. XX wieku, którą niewątpliwie można określić mianem »złotych lat« polskiego szkła prasowanego. To wtedy, dzięki opatentowanej przez Jana Drosta metodzie prasowania w formach otwartych, powstały nowe serie naczyń użytkowych, które wkrótce okazały się być towarem poszukiwanym w kraju i z powodzeniem także eksportowanym na Zachód. Fasony „Asteroid”, „Igloo”, „Cora” gościły w wielu polskich domach. Dziś zdajemy sobie sprawę, że ich twórców – Erykę i Jana Drostów – należy zaliczyć do wybitnych mistrzów europejskiego szkła, w niczym nieustępujących światowej sławy dizajnerom skandynawskim lub czeskim XX wieku – dodaje dyrektor. Wzory Drostów w czasach PRL były w niemal każdym polskim domu. O szkle kolorowym z tamtego okresu kuratorka wystawy dr Barbara Banaś mówi: – Trafiało ono zazwyczaj do „mieszkań młodych”, do wnętrz nowocześnie kształtowanych i traktowane było nie tylko jako element dekoracyjny, ale i jako wyraz „bycia na czasie” jego właścicieli. Dziś również posiadanie w domu projektów Eryki Trzewik-Drost i Jana Drosta jest uważane za trendy, a szkła słynnego duetu stały się poszukiwanym na targach i aukcjach rarytasem.

Drostowie - pomarańczowa patera
Patera, fason „Smuga”, 1976, projekt Jan Sylwester Drost, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Drostowie - szklana podstawka w kształcie ryby, niebieska
Podstawka „Ryba”, 1974, projekt Jan Sylwester Drost, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Drostowie - żółty szklany talerz
Talerz, fason „Rotor”, 1975, projekt Jan Sylwester Drost, Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Eryka Trzewik-Drost

Eryka Trzewik-Drost, ur. 19 listopada 1931 roku w Pokoju na Opolszczyźnie, w latach 1951–1957 studiowała na Wydziale Ceramiki i Szkła Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. W latach 1957–1964 była projektantką w Zakładzie Porcelany „Bogucice” w Katowicach-Bogucicach. Zaprojektowała m.in. serwis obiadowy „Epos”, serwis do kawy „Luna”, figurkę „Pierwszy bal”. W latach 1965–1990 jako projektantka związana była z Hutą Szkła Gospodarczego „Ząbkowice” w Dąbrowie Górniczej. Zajmowała się głównie projektowaniem dekoracji; jest autorką ciekawych rozwiązań ornamentalnych wykorzystujących naturalne materiały w odlewach do form prasowanych, m.in. w zestawie naczyń użytkowych „Cora”.

Jan Sylwester Drost

Jan Sylwester Drost, ur. 29 grudnia 1934 roku w Kłodnicy koło Kędzierzyna-Koźla, w latach 1952–1958 studiował na Wydziale Ceramiki i Szkła Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. W latach 1959–1960 pracował jako projektant w Śląskich Zakładach Mechaniczno-Optycznych „Opta” w Katowicach. W latach 1960–1990 związany z Hutą Szkła Gospodarczego „Ząbkowice” w Dąbrowie Górniczej jako projektant i kierownik ośrodka wzorcującego. Współpracował z hutą także w późniejszych latach, gdy funkcjonowała pod nową nazwą „Crystallite” (2004–2006). Zajmował się również wystawiennictwem, m.in. wspólnie z Jerzym Słuczan-Orkuszem przygotowując projekty aranżacji ekspozycji szkła na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Autor kilkuset wzorów naczyń użytkowych i szklanych form dekoracyjnych.