Domowe wędrówki w czasie
W dzielnicy Włochy, w otoczeniu drzew, z dala od centrum Warszawy, stoi dom jednorodzinny, w który architektki z pracowni Fuga Architektura Wnętrz tchnęły nowe życie.
Dom sąsiaduje z pięknym parkiem. Właściciele to para młodych zapracowanych ludzi, dużo podróżujących, którzy cenią dobry design i piękne przedmioty. Swoją przestrzeń do życia postanowili stworzyć w rodzinnym domu inwestorki, gdzie przeszłość spotyka się z teraźniejszością, a każde pomieszczenie opowiada własną historię.
Już od progu przy inwentaryzacji wnętrz wiedziałyśmy, że tę nieruchomość czeka totalna rewolucja – zarówno pod względem układu funkcjonalnego, jak i większości materiałów
– stwierdza architektka Katarzyna Burak z pracowni Fuga Architektura Wnętrz.
Dom wielopoziomowy
W budynku są cztery poziomy. W piwnicy znajduje się garaż, na parterze część dzienna z otwartą kuchnią i salonem. Obydwie strefy łączy jadalnia, której kontynuację stanowi oranżeria. Rośliny w przeszklonym wykuszu korespondują z zielenią na zewnątrz. Właściciele chętnie organizują tam spotkania towarzyskie.
Na tej kondygnacji są również: toaleta dla gości, garderoba oraz wiatrołap z miejscem do przechowywania ubrań. Drugie piętro to strefa prywatna – sypialnia z przylegającym salonem kąpielowym oraz imponujących rozmiarów garderobą, ponadto przewidziano w tej części domu gabinet do pracy. Trzeci poziom został przeznaczony na domową siłownię.
W salonie dominuje regał wykonany z czarnej stali, a zaprojektowany przez architektki z myślą o wyeksponowaniu dwóch wyjątkowych grafik – prezentu ślubnego inwestorów. Mimo pokaźnych rozmiarów konstrukcja jest wizualnie lekka – wydaje się wręcz delikatna, stanowiąc subtelne tło dla dzieł sztuki. Wykończona drewnem ściana, która współgra ze stalowymi elementami regału, wprowadza do salonu ciepło i przytulność. Do czarnych linii regału nawiązuje oświetlenie sufitowe – szynoprzewody i rafter points marki AQForm.
Architektki zachowały kominek w narożniku pomieszczenia. Na przeciwko niego ustawiono kanapę NAP, na której wypoczywając można cieszyć się widokiem jego prostej lecz dopracowanej formy.
W naszej pracowni kierujemy się zasadą traktowania z szacunkiem elementów, które można zachować, dlatego kuchnia w tym domu przeszła tylko drobny lifting. Wymieniłyśmy w niej fronty i blaty, natomiast korpusy szafek pozostały bez zmian. Lubimy ratować rzeczy dobrej jakości i w dobrym stanie
– wyjaśnia architektka Antonina Sadurska.
Wymiana frontów i blatów nadała wnętrzu nowoczesny wygląd. Nowo dodana, przeszklona witryna w wysokiej zabudowie stanowi ozdobę odświeżonej wizualnie i funkcjonalnie kuchni.
Kuchnia harmonijnie łączy się z jadalnią, tworząc otwartą przestrzeń sprzyjającą wspólnemu spędzaniu czasu. Centralnym punktem jest stół marki TON, przy którym odbywają się spotkania z rodziną i przyjaciółmi. Dzięki przeszklonemu wykuszowi do wnętrza wpada dużo naturalnego światła. To idealne miejsce na wypicie porannej kawy wśród zieleni, która dodaje wnętrzu lekkości i świeżości.
Wieczorami oranżeria zamienia się w przytulną scenerię kolacji przy świecach, gdzie ciepło ognia i drewnianych elementów współgra z zielenią roślin i tapicerowanych krzeseł oraz światłem designerskiej lampy Santa & Cole Cesta.
Łazienkę na parterze, zaprojektowaną z myślą o gościach, cechuje chłodna elegancja. Umywalka z kamienia Viscount White dobrze komponuje się z podtynkową baterią. W połączeniu z gresowymi płytkami na ścianach w ciepłym odcieniu tworzy harmonijną nowoczesną przestrzeń.
Na piętrze architektki wprowadziły najwięcej zmian – nowy podział funkcjonalny sprawia, że przestrzeń przypomina ekskluzywny, odrębny apartament. Zaaranżowano tu sypialnię właścicieli, która ma sprzyjać wyciszeniu.
Wnętrze, otulone drewnem, połączono z przestronnym pokojem kąpielowym oraz imponujących rozmiarów garderobą. Łóżko wraz z zagłówkiem zostało wykonane według projektu architektek przez tapicera współpracującego z pracownią Fuga.
Przesuwne dwuskrzydłowe drzwi prowadzące do salonu kąpielowego otwierają widok na elegancką, wolno stojącą wannę. Szafka podumywalkowa to autorski projekt architektek. Umywalka została wykonana na zamówienie przez kamieniarza, a bryłę meblową wieńczy piękny drewniany rant licujący się z umywalką. Wrażenie robi okrągła lampa Ramko umieszczona na tle lustrzanej tafli, która powiela ten oryginalny kształt.
Zabudowa meblowa w garderobie, wykonana na zamówienie przez stolarza współpracującego z pracownią Fuga, to realizacja marzenia każdej kobiety, również pani domu, która interesuje się modą.
Architektki, zapytane, co było największym wyzwaniem w pracy nad tym projektem, mówią:
Myślę, że zaspokojenie wysokich oczekiwań inwestorów, również pod względem wizualnej części projektu. Stworzenie takiej wizji, która ich zachwyci, aż po realizację, czyli dopilnowanie detali. Ma to szczególne znaczenie w przypadku tak świadomego klienta, który tworzy dla siebie dom na lata i oczekuje najwyżej jakości. Dosłownie kilka tygodni temu odwiedzałyśmy klientów w ich domu, więc mamy potwierdzenie z pierwszej ręki, że udało się!
– mówi architektka Antonina Sadurska.
Do tej pory inwestor wysyła nam zdjęcia domu wykonane w różnych momentach padania światła słonecznego, pokazując, jak wnętrze „pracuje” w trakcie zmieniających się pór dnia i roku. Klienci żartobliwie oskarżyli nas o zmianę ich stylu życia na domatorów – tak pokochali wnętrze domu i tak dobrze się w nim czują
– dodaje architektka Katarzyna Burak.
Projekt wnętrza: Fuga Architektura Wnętrz
Zespół projektowy: Antonina Sadurska, Katarzyna Burak, Ewa Burak, Joanna Kozielska
Stylizacja sesji zdjęciowej i zdjęcia: Aleksandra Dermont