Dom pasywny otwarty na słońce
To dom pragmatyczny. Łapie słońce, oszczędza zasoby. Z jednej strony zamknięty, z drugiej maksymalnie otwarty – na ciepło i światło. Przez wielkie, sięgające od podłogi do sufitu okna jego mieszkańcy mogą podziwiać ogród i zmieniające się pory roku.


Ten dom pasywny powstał pod Pragą. Historia budynku rozpoczęła się przed pandemią, przed inwazją Rosji na Ukrainę i przed kryzysem energetycznym w Europie. Jego mieszkańcy wymarzyli sobie, że ich dom będzie ekologiczny i pasywny, wykorzystujący zasoby odnawialne.
Energetyczna niezależność
Projekt, stworzony przez architektów Jána Stempela i Jana Jakuba Tesařę powstał w 2016 roku. Budowa zakończyła się w 2022 roku, ale właściciele wprowadzili się jeszcze przed jej ostatecznym finałem. Dziś, bardziej niż mogli sądzić jeszcze kilka lat temu, cieszą się z wybranych przez siebie rozwiązań. Ich świadoma, odpowiedzialna wobec środowiska naturalnego postawa zapewniła im też stosownie niskie rachunki i sporą dawkę energetycznej niezależności.
Dom pasywny pod Pragą
Pasywny budynek o drewnianej konstrukcji powstał w miejscowości Malé Kyšice, w miejscu dawnego małego domku letniskowego. Wiele takich domków nadal stoi na sąsiednich działkach, bo Malé Kyšice są położone na skraju lasów i wzgórz – to obszar objęty ochroną krajobrazową, z gotyckim zamkiem na najwyższym ze wzniesień, a jednocześnie niecałą godzinę jazdy samochodem od Pragi.

Wpatrzony w słońce budynek ma dookoła rozrośnięty ogród, a przed sobą oczko wodne, którego zadaniem jest zbieranie deszczówki. Nic się tu nie zmarnuje, nic też nie trafia do kanalizacji – ścieki oczyszczane są w przydomowej roślinnej oczyszczalni. Dom ma dwie nadziemne kondygnacje i jest rozpisany na planie jednej czwartej koła. Drewno (zasób odnawialny!) to główny materiał budowlany, ale dwie ściany domu wykonane są z betonowych bloczków, które mają za zadanie usztywnić konstrukcję i chronić wnętrze przed wychładzającym wiatrem. Pełne, betonowe ściany chronią dom od wschodu i północy, trzecia, zaokrąglona, zbudowana jest głównie ze szkła.

Słońce, cień, rekuperacja
Z punktu, w którym umieszczono otwartą klatkę schodową i palenisko firmy FireTube, rozchodzą się promieniście drewniane belki. Wyeksponowane we wnętrzach, na zewnątrz budynku tworzą szkielet zadaszenia tarasu na parterze i balkonu na piętrze. Wszystko jest tutaj tak zaplanowane, by zimą, przez cały krótki dzień do domu dostawało się jak najwięcej światła i ciepła, przed którego utratą chroni dodatkowo rekuperacja. Latem – gdy słońce stoi wysoko na niebie i świat jest zmęczony upałem – dzięki zadaszeniom wnętrza kryją się w cieniu. Ochronę przed nadmiarem słońca oferują też ruchome rolety, umieszczone wewnątrz trzyszybowych okien.




Większość przestrzeni na parterze zajmują imponujących rozmiarów pokój dzienny, jadalnia i kuchnia. Na piętrze są cztery sypialnie, wpasowane pomiędzy drewniane belki, przypominające nieco kabiny na statku. Łazienki, pomieszczenia techniczne i przestrzeń do przechowywania są strategicznie rozlokowane wzdłuż pozbawionych okien betonowych ścian.
Drewno, beton i kontenery
Mebli i innych sprzętów jest niewiele, za to dobrego gatunku, m.in. krzesła Masters Kartella, splątana lampa Bloom marki Ligne Roset, minimalistyczna zabudowa na miarę. To transparentna architektura, w której funkcja pełni rolę dekoracji – wyeksponowane jasne drewniane belki konstrukcji, metalowe łączenia, betonowe bloczki. Poza domem mieszkańcy mają jeszcze do dyspozycji piwniczkę, nietypową, bo prefabrykowaną, wykonaną z plastiku z recyklingu. Rowery i ogrodowe narzędzia przechowują w dwóch wielkich, wyzywająco pomarańczowych kontenerach, które pilnują bramy wjazdowej. Betonowe ściany zaczyna porastać bluszcz, dom powoli zrasta się z ogrodem.
Lokalizacja: Malé Kyšice, Czechy
Rok realizacji: 2022
Powierzchnia użytkowa: 157 m²
Projekt: Stempel & Tesar architekti, Ján Stempel, Jan Jakub Tesař
Zdjęcia: Filip Šlapal, info@filipslapal.cz