top
Wydarzenia:

Tak mieszka się z kolekcją lamp ze szkła Murano

Apartament na warszawskim Mokotowie powstał dla energicznej businesswoman, właścicielki imponującej kolekcji lamp ze szkła Murano. W mieszkaniu strefa prywatna jest większa niż wspólna. Warto sprawdzić, dlaczego.

4
Murano - sypialnia z dwoma kinkietami po bokach łóżka

Właścicielka kolekcji lamp ze szkła Murano zamieszkała w 120-metrowym apartamencie zaprojektowanym przez Agatę Izdebską, projektantkę wnętrz ze studia Insolito Interior. Insolito Interior w języku włoskim znaczy „niezwykłe wnętrze”. Inwestorka marzyła o takim właśnie mieszkaniu. Przestronny apartament na jednym z kameralnych osiedli na granicy Wilanowa i Mokotowa, w spokojnej zielonej okolicy, okazał się najodpowiedniejszy dla niej i jej imponującej kolekcji.

Murano - salon z dużą kanapą i regałem na książki
Kącik wypoczynkowy z komfortową sofą Dion

Projektantka i właścicielka już na pierwszym spotkaniu doszły do porozumienia. Agata Izdebska od razu wyczuła, że inwestorce zależy przede wszystkim na tym, by wystrój był neutralnym tłem zbioru. Lampy i kinkiety ze szkła Murano, dzieła sztuki szklarskiej, wyrabiane od XIII wieku starą techniką filigranu, zostały zamówione, gdy projekt mieszkania był na bardzo wczesnym etapie. Cierpliwie czekały, żeby zaistnieć w nowym otoczeniu.

Inwestorce zależało, żeby wnętrze było przyjazne i przytulne, ale na tyle neutralne, by wystrój nie konkurował z kolekcją, lecz pięknie ją eksponował. Projektantka z artystyczną duszą, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych, zaproponowała aranżację w stylu minimalistycznym, z wykorzystaniem naturalnych materiałów.

Ponadczasowa, sprawdzona biel została ocieplona drewnem w różnych odcieniach. Gdy biel się opatrzy, będzie można łatwo coś zmienić – dodać barwne akcenty czy więcej deseni. Pomysł spodobał się inwestorce, która dążyła do tego, by wnętrze było jasne i z oddechem.

Właścicielka chciała swoje niezwykłej urody weneckie lampy ze szkła Murano podziwiać w strefie prywatnej, nie epatować nimi w salonie. Dlatego część prywatna, inaczej niż zazwyczaj, jest większa od części wspólnej. Mimo że niezbyt duża, strefa dzienna jest komfortowa i funkcjonalna. W salonie został przewidziany całkiem spory aneks kuchenny. Minimalistyczna zabudowa meblowa, z prostymi bezuchwytowymi frontami, skrywa mnóstwo miejsca do przechowywania, podobnie jak kompaktowa wyspa, do której dostawiony jest stół jadalniany na kilka osób. Blat z ciepłego drewna w miodowym odcieniu stanowi naturalne przedłużenie roboczego, wykonanego z białego konglomeratu.

Murano - kuchnia z podwieszaną półką nad wyspą kuchenną
Przedłużenie kuchennej wyspy stanowi stół jadalniany

Podwieszona nad wyspą piętrowa półka, to miniogródek ze świeżymi ziołami w doniczkach.

Kącik wypoczynkowy wyznacza komfortowa sofa Dion. Otaczają ją robione na zamówienie półki na książki i dekoracyjne bibeloty. Strefę relaksu optycznie powiększają wielkie okna, które po rozsunięciu zasłon odsłaniają imponującą widok na miasto i zieleń. Latem przedłużenie salonu stanowi taras.

Murano - korytarz ze ścianą luster
Tafla fazowanych luster w przedpokoju

Wyzwaniem okazał się ciąg komunikacyjny. Projektantka umiejętnie rozplanowała przestrzeń korytarzy i przekształciła je w techniczne zaplecze. Przedpokój, z imponującą taflą fazowanych luster i dekoracyjnymi ryflowaniami na ścianach, stał się wizytówką całego apartamentu. Wchodzi się z niego do sypialni będącej jednocześnie minigalerią.

Lampy ze szkła Murano – tylko dla jej oczu

W centralnej części pokoju do spania stanęło komfortowe łóżko z zagłówkiem z litego drewna, któremu towarzyszą lewitujące lekko nad podłogą szafki i toaletka, która pełni też funkcję małego biurka.

Murano - toaletka i biurko zarazem, przed nim krzesło
Toaletka, która pełni również funkcję minibiurka

Kinkiety ze szkła Murano zdobią ściany po dwóch stronach łóżka, umiejętnie wkomponowane w ramy sztukaterii. Z wykwintną biżuterią na ścianie harmonizują krzesło marki Kartell, którego forma inspirowana jest miękkimi kształtami podpatrzonymi w naturze oraz rzeźbiarskie uchwyty z litego mosiądzu od Pap Deco, które zdobią przesuwne drzwi oddzielające strefę sypialnianą od prywatnej łazienki i garderoby. W niej, w centralnym punkcie sufitu, wyeksponowany jest żyrandol ze szkła Murano.

Murano - łazienka z zestawem lamp wiszących
Kompozycja lamp wiszących Pentalight w strefie umywalkowej
Murano - łazienka z wanną i zielonym krzesłem
W przestronnym wnętrzu udało się zaplanować i wannędj i prysznic
Murano - wanna z szarą obudową i kabiną prysznicową
Strefa kąpieli z metalową podświetlaną wanną Kaldewei

Łazienki w apartamencie są dwie. Większa to prawdziwy pokój kąpielowy z metalową, podświetlaną wanną Kaldewei i dodatkowym prysznicem. Nie zabrakło tu luster, światła i szkła, tym razem wyeksponowanego w formie bursztynowych lamp od Pentalight i rzeźbiarskich form z Tom Dixon Studio.

Agaty Izdebskiej opowieści o domach

Architektka wnętrz Agata Izdebska od ponad 12 lat prowadzi autorską, butikową pracownię projektową – Insolito Interior. W portfolio ma ponad 100 zrealizowanych projektów apartamentów, domów i przestrzeni komercyjnych. Realizacje te powstały zarówno w ramach Insolito Interior, jak i we współpracy z uznanymi warszawskimi biurami projektowymi. Agata Izdebska eksperymentuje z różnorodnymi materiałami i z odwagą łączy nieoczywiste estetyki. Angażuje klientów w proces projektowy, tworząc przestrzenie funkcjonalne , dopasowane do indywidualnych potrzeb. Jej filozofia opiera się na przekonaniu, że każdy dom to opowieść, a jej rola architekta wnętrz polega na pomocy w napisaniu kolejnego rozdziału tej historii.

Zdjęcia: Marcin Grabowiecki / serwis prasowy Insolito Interior