top
Wydarzenia:

Abakanowicz. Totalna – 53 dzieła artystki od debiutu do pierwszych lat XX w.

Dobry plan na letni wypad kulturalny? Wycieczka do Wrocławia, gdzie w Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Narodowego do 28 sierpnia trwa wystawa „Abakanowicz. Totalna”, a na niej: abakany, rzeźby, grafiki, obrazy Magdaleny Abakanowicz – kompletny zestaw do kontemplacji.

4
Pięć prac Abakanowicz w gmachu Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Dzieła w odcieniach ciemnego bordo i czerwieni ustawione są tak by tworzyły łuk wraz z znajdującymi się za nimi białymi kolumnami.
Magdalena Abakanowicz, od lewej: Abakan okrągły, 1967; Abakan skrzydlaty, 1967; Abakan brązowy, 1969-72; Abakan festiwal, 1971, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Muzeum Narodowe we Wrocławiu ma największą kolekcję prac Magdaleny Abakanowicz. Wystawa prezentuje wszystkie – 53 dzieła artystki – w większości wieloelementowe – czyli w sumie 393 obiekty powstałe niemal od momentu debiutu rzeźbiarki do pierwszych lat XX w. Kuratorkami ekspozycji są dr Barbara Banaś i Iwona Dorota Bigos. Na wystawie w Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej, będącym oddziałem wrocławskiego Muzeum Narodowego, pokazane są słynne wielkoformatowe kompozycje przestrzenne, abakany, zespoły rzeźb figuralnych z cykli „Tłum”, „Plecy”, „Postacie siedzące”, jak również prace z cyklu „Gry wojenne” oraz „Koło z liną”.

Praca artystki Magdaleny Abakanowicz - postać skulona w konstrukcji wykonanej z drewnianych pali usytuowana w białej przestrzeni wystawienniczej. W tle na ścianie znajduje się wydruk z "Życia Warszawy" na tkaninie.
Magdalena Abakanowicz, Klatka, 1985, Życie Warszawy, 1973, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Tłum Magdaleny Abakanowicz. Kilka stojących postaci bez głów w odcieniach brązu.
Magdalena Abakanowicz, Tłum, 1986–1994, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
W owalnym pomieszczeniu z dużą ilością okien znajdują się centralnie ustawione "Embriologia" Magdaleny Abakanowicz. Czerwone obiekty, z których składa się dzieło artystki oświetlone są od góry. Praca przypomina układ ponad dwudziestu poduszek o różnych kształtach.
Magdalena Abakanowicz, Embriologia, 1978–1980, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu

– To wystawa wyjątkowa, na miarę niezwykłych czasów, w których żyjemy, i skalę naszych zmagań z przeciwieństwami losu – mówi dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor MNW r. – Wystawa o ogromnym talencie, wizjonerstwie, pasji i o artystycznym uporze. Wynik prawdziwej przyjaźni i wzajemnego zrozumienia skrajnie indywidualnej artystki – Magdaleny Abakanowicz – i bardzo wybitnego kuratora – Mariusza Hermansdorfera. Bogata, kompletna, reprezentatywna i przez lata powiększana spuścizna, jaką artystka pozostawiła w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, należy do najcenniejszego fragmentu zbiorów tej instytucji – dodaje.

Sztuka wystawiania

– Pracując nad koncepcją wystawy, świadomie zrezygnowałyśmy ze schematu chronologicznego, skupiając się na aspektach: wizualnym i dokumentalnym – wyjaśniają kuratorki wystawy. – Prace rzeźbiarki wymagają przestrzeni i skupienia, możliwości kontemplacji i bezpośredniego kontaktu. Ważne jest ich staranne umiejscowienie. Artystka podkreślała wielokrotnie, że każda jej wystawa jest osobnym dziełem sztuki. Idąc tym tropem, zestawiłyśmy ze sobą prace i tak zaaranżowałyśmy ich układ, żeby z jednej strony mogły one w pełni wybrzmieć, a z drugiej – aby znalazły się w korelacji, która pozwalała naświetlić ważne tematy w twórczości Magdaleny Abakanowicz – dowiadujemy się od autorek ekspozycji.

Sześć postaci siedzących i jedna stojąca to układ dwóch prac artystki - "Postaci siedzące" oraz "Ugłowiony". Jutowe figury ustawione są wzdłuż ściany na kubikach ze stalowych prętów. Postać z głową znajduje się na pierwszym planie.
Magdalena Abakanowicz, Postacie siedzące, 1974–1984, Ugłowiony, 1997-1998, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
W ciasnym pomieszczeniu siedzą "Mutanty". Pięć stworzeń wykreowanych przez Abakanowicz usytuowane jest na tle materiału wyświetlanego z projektora, na którym widać je w ich naturalnym skalistym otoczeniu.
Magdalena Abakanowicz, Mutanty, 1994–1996, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Dwanaście drewnianych elementów opartych o białą ścianę. "Słupy" Abakanowicz to praca stworzona z bali drewna - każdy z nich inaczej obrobiony.
Magdalena Abakanowicz, Słupy, 1981, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Czy kuratorkom udało się oddać myśl artystki, która wielokrotnie podkreślała więź łączącą ją z dziełami i swoją rolę w ich przedstawianiu? Warto przekonać się osobiście. „Badając człowieka, badam właściwie siebie […]. Moje formy to kolejne skóry, które z siebie zdejmuję, znacząc etapy mojej drogi. Za każdym razem należą do mnie tak bardzo, i ja należę do nich, że nie możemy bez siebie istnieć. Czuwam nad ich egzystencją. Miękkie, zawierają w sobie nieskończoną ilość kształtów możliwych, z których tylko jeden jest przeze mnie wybrany jako właściwa forma znacząca. W salach wystawowych stwarzam im przestrzenie, w których rozpościerają swoje promieniowanie energii mojej im nadanej. Istnieją razem ze mną, zależne ode mnie, ja zależna od nich. […] Beze mnie, jak porzucone części ciała oddzielone od korpusu – nie mają sensu” – przytacza wypowiedź artystki culture.pl. Magdalenę Abakanowicz najbardziej interesował człowiek, który, jak mówiła „nie jest człowiekiem określonego czasu, jest człowiekiem w ogóle”. Myśl o kondycji ludzkiej, która ją zajmowała, artystka precyzowała w ten sposób: „Pracuję ciągle nad tą samą dawną historią, dawną jak sama egzystencja, opowiadam o niej, o lękach, rozczarowaniach i tęsknotach, które niesie.”

Żółty Abakan artystki podwieszony w przestrzeni kopuły tak by wyglądał jakby lewitował.
Magdalena Abakanowicz, Abakan żółty, 1970–1975, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Dokumenty, zdjęcia, wydruki - powieszone na szklanych tablicach. Magdalena Abakanowicz i droga jej twórczości na papierze.
Dokumentacja, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Zbliżenie na wykonane z juty "Postacie siedzące" Abakanowicz.
Magdalena Abakanowicz, Postacie siedzące, 1974–1984, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Cykl "Portrety Anonimowe" w ciemnej sali. W tle wyświetlane są zdjęcia przedstawiające artystkę.
Magdalena Abakanowicz, Z cyklu Portrety Anonimowe, 1988–1989, fot. Arkadiusz Podstawka, Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Magdalena Abakanowicz

Magdalena Abakanowicz (1930-2017) studiowała w PWSSP w Gdańsku (1949-50), a następnie w ASP w Warszawie (1950-1954). Przez krótki czas po skończeniu akademii zajmowała się malarstwem. Słynne abakany, które po raz pierwszy zostały zaprezentowane na Biennale Tkaniny w Lozannie w 1962 r, tworzyła od połowy lat 60. XX w. Od lat 70. wykonywała duże zespoły figuralne i prace o strukturze organicznej z tkaniny utwardzanej żywicą, a także kompozycje z drewna, metalu i kamienia. Po roku 2000 artystka eksperymentowała z nowym tworzywem – metalowymi płytami, z których tworzyła rzeźby inspirowane światem zwierząt, m.in. serię „Ptaki”. Jej rzeźby w plenerze można podziwiać w Polsce, we Włoszech, w Izraelu, Japonii i USA. Należała do grona artystów związanych z Marlborough Gallery. W latach 1965-1990 prowadziła zajęcia w PWSSP w Poznaniu. Gościnnie wykładała w Los Angeles, Berkeley, Bostonie, Nowym Jorku, San Diego, Sydney i Tokio. Była doktorem honoris causa kilku uczelni. Prace Abakanowicz znajdują się w wielu galeriach i muzeach na całym świecie.